W tym wypadku można by powtórzyć za Odą do młodości Mickiewicza „Sama sobie sterem, żeglarzem, okrętem”, a może bardziej sięgnąć po jedną z cech osób z ADHD – poszukiwania różnorodnych zadań.

Rozpoczynała od pracy z dziećmi i młodzieżą – animatorka kultury na obozach pod patronatem Lubelskiego Kuratorium Oświaty, prelegentka profilaktyki uzależnień w lubelskich szkołach, ale także prowadząca warsztaty i zajęcia z zakresu upcyklingu, budowania grupy, ekologii etc. Tak, mamy tutaj nawet epizod pracy w przedszkolu! Później jej praca oscylowała bardziej wokół specjalistycznego wsparcia takiego jak prowadzenie socjoterapii w świetlicach Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie, ale także funkcji wychowawczyni w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Ostrowie Lubelskim. Prowadziła również konsultacje dla osób uzależnionych od alkoholu z terenu Gminy Jabłonna. W międzyczasie rozpoczęła swoją przygodę ze zdobywaniem zewnętrznych środków finansowych i koordynowaniem projektów. Spośród nich najbardziej dumna jest z pozyskania dotacji z Funduszy EOG w ramach programu „Obywatele Dla Demokracji” na projekt „Hate over – jestem wolny od mowy nienawiści” (dofinansowanie w kwocie 346 473 zł) oraz „Hate over–klasa wolna od mowy nienawiści” (dofinansowanie
w kwocie 248 680 zł). Projekty skupiały się na zwalczaniu mowy nienawiści, cyberprzemocy, wykorzystywały grywalizację. Sukcesy tych dwóch przedsięwzięć zainspirowały ją do poszukiwania miejsca pracy, które będzie łączyć konkretne działanie z ważną misją bliską jej sercu. Tym sposobem znalazła się w Fundacji DKMS, w której mogła rozwinąć skrzydła jako koordynator ds. rekrutacji dawców oraz osoba odpowiedzialna za stworzenie i działanie komórki organizacyjnej
w województwie lubelskim. Budowanie relacji z lokalnymi mediami, jednostkami samorządu terytorialnego, NGO, placówkami medycznymi, firmami zaowocowały zwiększeniem liczby zarejestrowanych dawców
w woj. lubelskim o 75%. Jakie jest wymarzone środowisko pracy? Takie,
w którym masz poczucie misji i dodatkowo robisz dużo w wielu obszarach – organizacja kilkudziesięciu eventów w miesiącu, koordynowanie ogólnopolskiego projektu CSR, prowadzenie konferencji prasowych, szkolenia i koordynacja działań wolontariuszy (ok. 1000 os. rocznie). Można wymieniać w nieskończoność. Po intensywnej pracy na rzecz chorych potrzebujących przeszczepienia szpiku, przyszedł czas na psychiczny odpoczynek. Założenie własnej działalności i podjęcie pracy, w której mogła zrealizować potrzebę tworzenia czegoś nowego było kolejnym krokiem w zdobywaniu doświadczenia zawodowego. Jako menadżerka spółki zajmującej się najmem nieruchomości doskonaliła swoje umiejętności zarządzania i pracy z ludźmi. Wdrażała i kontrolowała realizację wizji i misji przedsiębiorstwa, prowadziła negocjacje, zarządzała procesami i procedurami, rekrutowała ok. 90 najemców rocznie. Natomiast największą satysfakcję dawało jej motywowanie pracowników. To wtedy mogła poczuć owoce podejścia, w którym opierając się na wykorzystywaniu zasobów, mocnych stron i talentów ludzie rozwijali skrzydła, a cele przedsiębiorstwa realizowały się niemalże same. To był moment, w którym zaczęła się rodzić misja Fundacji Bezpres…

Gdyby można było studiować każdy kierunek, to pewnie tak by zrobiła. Sercem wybrałaby leśnictwo, rozumem medycynę - wybrała sercem
i rozumem... studia historyczne. 

Z zamiłowania baristka, w lubelskich kawiarniach zgłębiała tajniki alternatywnych metod parzenia kawy. Dzięki studiom miała możliwość uczestniczenia w stażu w Fundacji Ośrodka “KARTA”, który dostarczał wielu zagadek i radości - jak chociażby rozpoznawanie rumuńskich sformułowań rolniczych w pracy nad transkrypcjami historycznymi - tak, naprawdę. Zakończenie studiów przyniosło, małą stabilizację, czyli pracę na stanowisku menadżerki w firmie edukacyjnej, która rocznie obsługiwała około 50 placówek dydaktycznych. 

A potem dosyć niespodziewanie znalazła się w teatrze. Do dziś pracuje jako specjalista ds. promocji i pozyskiwania widzów w Teatrze im. H. Ch. Andersena w Lublinie. To tutaj może pisać nieśmieszne posty, pokazywać jak wygląda proces produkcji spektakli. No i obserwować jak każdego dnia kolejne pokolenia uwrażliwiają się na piękno. 

Po godzinach działa jako instruktorka Związku Harcerstwa Polskiego
w Hufcu ZHP Lublin. Tutaj zaczynała jako liderka grupy młodzieżowej
i odpowiadała za swoich ludzi przez ponad 6 lat. Organizowała miejskie gry historyczne dla około 250 osób, w wieku od 6 lat do … lat seniorskich :) Była zastępczynią szefowej zarządu NGO na szczeblu powiatu ds. pracy
z kadrą, odpowiadając głównie za przygotowywanie kadry NGO zgodnej
z metodyką pracy harcerskiej, systematyczne kontrolowanie stanu przeszkolenia wolontariuszy oraz tworzenie i stosowanie narzędzi motywacyjnych. Od ponad 10 lat działa jako członkini zespołów trenerskich, prowadzi szkolenia z zakresu umiejętności liderskich, kierowania zespołami.

Ukończyła kurs przewodnicki po Lublinie, Kazimierzu Dolnym, Nałęczowie i okolicach, także chętnie zabierze was na wycieczkę po mniej znanych punktach na mapie Lubelszczyzny. 

W czerwcu 2025 roku ukończyła studia podyplomowe na SWPS
w Katowicach stając się dyplomowaną trenerką zdolności poznawczych. Na pewno o tym usłyszycie w naszych działaniach. 

I w tym wszystkim zawsze brakowało czegoś jeszcze. Jak pokazał czas - Fundacji Bezpres, która łączy potrzebę misyjności z realizacją ekscytujących projektów.